.. był moją muzą i wiele postów poświęciłam wyłącznie bądź częściowo jemu..
.. był moją radością, moim słonkiem kochanym witającym mnie codziennie o poranku i żegnającym późnym wieczorem..
.. był mądrym, wiernym, radosnym, niepsotnym, wesołym, czystym, przyjacielskim, komunikatywnym, ufnym, rozumnym i posłusznym sierściuszkiem...
.. każdego dnia pokazywał nam jak bardzo jest nam wdzięczny, że wybawiliśmy go z ciężkiego życia w kocim bidulu, codziennie na nowo dziękował nam całym sobą że jest z nami..
..wszyscy moimi znajomi/przyjaciele byli także jego ziomkami, nieproszony kitrał się na kolana jakby chciał powiedzieć: jak oni cię lubią to ja też!..
.. Heniuś, nigdy Cię nie zapomnę i nie miej mi za złe, że nie mogę się pogodzić z tym co się stało i że popłakuję co chwila, wiem, że zawsze cię wkurzało, jak miałam zły humor, ale nie potrafię inaczej.. nawet teraz..
Żegnaj kochany, kocham cię tak bardzo.. nie wiem co wypełni tą pustkę w moim sercu..
.. był moją radością, moim słonkiem kochanym witającym mnie codziennie o poranku i żegnającym późnym wieczorem..
.. był mądrym, wiernym, radosnym, niepsotnym, wesołym, czystym, przyjacielskim, komunikatywnym, ufnym, rozumnym i posłusznym sierściuszkiem...
.. każdego dnia pokazywał nam jak bardzo jest nam wdzięczny, że wybawiliśmy go z ciężkiego życia w kocim bidulu, codziennie na nowo dziękował nam całym sobą że jest z nami..
..wszyscy moimi znajomi/przyjaciele byli także jego ziomkami, nieproszony kitrał się na kolana jakby chciał powiedzieć: jak oni cię lubią to ja też!..
.. Heniuś, nigdy Cię nie zapomnę i nie miej mi za złe, że nie mogę się pogodzić z tym co się stało i że popłakuję co chwila, wiem, że zawsze cię wkurzało, jak miałam zły humor, ale nie potrafię inaczej.. nawet teraz..
Żegnaj kochany, kocham cię tak bardzo.. nie wiem co wypełni tą pustkę w moim sercu..
Bardzo mi przykro z powodu Twojego kotka :( Wiem co czujesz, bo sama też ukochaną kicię straciłam jakiś czas temu.Wiedz jednak, że za Tęczowym Mostem, gdzie wędrują wszystkie nasze kochane zwierzaki, jest też bardzo szczęśliwy.
OdpowiedzUsuńA Ty się trzymaj.
Pozdrawiam
Asieńko....przelejmy nasz smutek na radość z tego, że trafiłyśmy na tak wdzięczne i cudowne, wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju zwierzątka, nie wszyscy mają to szczęście,...tak bardzo, bardzo mi przykro bo wiem co czujesz :( ...przytulam Cię moooocno!
OdpowiedzUsuń