Buziaki posmutniałe jakieś, 'cukierka by się poglamało, mordoklejki najchętniej, albo pojeździło jakimś samochodzikiem, albo chociaż rozłożyło tory kolejki i pojeździło ciuchcią.. ech.. A tu matki ubrały, że niby tak śmiesznie i dowcipnie, i jedna stoi z boku i śpiewa, klaszcze, śmieje się (, że niby tak naturalnie..yhy, jasssne), a druga wydaje jej polecenia: jeszcze, jeszcze.. mamy to! I cyka.. i cyka..
Nieśmieszne takie!'
Oj tam, oj tam! :D
Nieśmieszne takie!'
Oj tam, oj tam! :D
Ale ta co śpiewa ( pewnei Ty;)) cos cieniutko , bo bałwan w obiektyw patrzy:D Fajne sesje , róbcie , róbcie nim dzieci niemobilne:D Mój młodszy ma uczulenie na aprat i wogle nie chce pozować ;)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło,ćwierkać Wam. Buziole
OdpowiedzUsuńps-oj martwie sie o te dziewczyny, bo nasze chłopaki- Twój i mój nieźle się prezentują. Tak czasami widzę oczami wyobraźni...
Oj tam, oj tam.....pstrykajcie ile wlezie....bo jak motorki się im w tyłeczkach włączą to tak prosto nie będzie :D
OdpowiedzUsuńCzaderskie... wielu podobnych pomysłów, a nawet lepszych życzę :)
OdpowiedzUsuńHahaha:D Szczególnie nieśmieszna ta Mama śpiewająca i klaszcząca:D No gdzieeeeee...:D
OdpowiedzUsuńAle chyba ładnie ta mama klaskała, dzieci zainteresowały się swą lewicą ;-)
OdpowiedzUsuń:) fajne foto :)
OdpowiedzUsuń