Do Żelechowa :)
Z tym miejscem mam związane tak przemiłe wspomnienia.. Każde miejsce kojarzy mi się z czymś miłym.. Postanowiliśmy z racji obiecanej przez synoptyków pogody pojechać i powspominać - no, bardziej ja, J do towarzystwa..
Z tym miejscem mam związane tak przemiłe wspomnienia.. Każde miejsce kojarzy mi się z czymś miłym.. Postanowiliśmy z racji obiecanej przez synoptyków pogody pojechać i powspominać - no, bardziej ja, J do towarzystwa..
W drodze do lasu.. Chodziliśmy z babcią tą właśnie drogą na jagody, grzyby, tak połazić, dotlenić się.. W sumie idzie się z 20 min, jako dziecko miałam wyobrażenie, że to taki kawał drogi.., że się iiidzie i iiidzie;)
A to już w domku, który niestety w niedługim czasie prawdopodobnie zostanie sprzedany:( Z chęcią nie dopuściłabym do tego, ale.. niestety, tak trzeba..
Zdjęcie dedykowane Danile - bułeczka mechowa:)
Mam nadzieję, że jeszcze tam pojedziemy, choć raz..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz