Pierwsza - i na pewno nie ostatnia! Wstawiam fotę ponieważ miała zawisnąć w moim przedpokoju i miała pasować do rybek (motyw marine), jak i do ramki szarek, przecierkowej - no i oto ona:) Przykładałam, pasuje pięknie, jeszcze tylko J musi ja powiesić, ja wolę nie eksperymentować z karton-gipsem;)
Jakbym miała zrobić taką na sprzedaż, biorąc pod uwagę ile czasu trwało wykonanie i ilość włożonej pracy - a ze 'trzysta baniek' bym zażądała:)
Cudna jest ta skrzyneczka, postarzanie wyszło rewelacyjnie - musisz mnie nauczyć, bo chciałabym toaletkę z sypialni zrobić w tym stylu. A nowe wcielenie blond podoba mi się chyba najbardziej z dotychczasowych, szkoda, że ja do Kasi mam taki kawał :(
OdpowiedzUsuń