Takiego trochę farta miałam;) Materiały ładniutkie a poszewki z poniższego zdjęcia na jaśki - genialne!
Odliczam dni do piątkowego SOHO;)
Odliczam dni do piątkowego SOHO;)
I jeszcze Mozaiuś domagał się foty cały dzień - no to proszę, uchwycona jak buszowała po szafie:)
Przepiękne materiały i nowy nabytek aparatowy:D
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje zdjęcia , uwielbiam je oglądać . Ja w tej materii cieniutka:/
Materiały super!!!!
OdpowiedzUsuńBiało-niebieskie po prostu 100 proc. uroku!
A poszeweczki idealne do rustykalnego domku:)
Bogna:)
A ty wariatko sprawdź tego swojego blogersa dokładnie, albo załóż nowego, bo jako anonimowego to Cię nie chcę!!;)
OdpowiedzUsuńzupełnie nie wiem jak ty to robisz, ale wiem z pewnością, że mnie to wkurza ;)
OdpowiedzUsuń