Hmmm, inspiracje mieszkaniowe (domowe) są ze mną wszędzie.. w pracy, w domu, nawet mi się śnią... W realu marzy mi się teakowa podłoga (opcjonalnie imitacja drewnianych podłóg za sprawą płytek Paradyżu), białe płytki cegiełkowe w łazience (...), szprosy w oknach, rolety rzymskie, osobna pralnia (...), pracownia, której nie muszę 'zwijać' po każdej.. sesji (;])..
A w snach koszmary mnie męczą! Ukochana biel przeradza się w .. wenge!! I inne takie!!
Brrr, muszę się skupić na razie na bardziej istotnych.. przyziemnych rzeczach..
M. musi rozpocząć jakiś stały stosunek... pracy oczywiście, co by mógł zapracować na te moje marzenia:) Prace mgr muszę zacząć pisać, no i wakacje dobrze rozplanować!
B przyniosła mi już mapę Rumunii i przewodnik Pascala. Po obcykaniu tego zostaną mi/nam jeszcze Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Serbia, Bułgaria, Grecja, Czarnogóra i Węgry! To będą cudowne wakacje życia tym razem z numerem 3
A w snach koszmary mnie męczą! Ukochana biel przeradza się w .. wenge!! I inne takie!!
Brrr, muszę się skupić na razie na bardziej istotnych.. przyziemnych rzeczach..
M. musi rozpocząć jakiś stały stosunek... pracy oczywiście, co by mógł zapracować na te moje marzenia:) Prace mgr muszę zacząć pisać, no i wakacje dobrze rozplanować!
B przyniosła mi już mapę Rumunii i przewodnik Pascala. Po obcykaniu tego zostaną mi/nam jeszcze Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Serbia, Bułgaria, Grecja, Czarnogóra i Węgry! To będą cudowne wakacje życia tym razem z numerem 3
Coś się chyba dzieje z Twoim licznikiem odwiedzin... Dlaczego zamiast Twoich gości jest link do... gier erotycznych? Tak miało być?;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
hej, czasem tak mi się dzieje... ale nie mam bladego pojęcia dlaczego..???:(
OdpowiedzUsuńOk, wzięłam z innej www, powinno być oka;)
OdpowiedzUsuńAch, widzę,że już ok:) Super:)
OdpowiedzUsuńA przy okazji - mówiłam Ci już, że masz cudną koteczkę?:)
Koteczka cudo, ale nygus przeogromny z dużą ilością cech.. psich! :)**
OdpowiedzUsuńHa, ha:) Też biegnie do drzwi, kiedy ktoś idzie klatką schodową i liże po twarzy na powitanie jak moja?;)
OdpowiedzUsuńHmmm powiem Ci, że przez Mozaiką miałam Henia - też szaraczka schroniskowego i tamten był przytulaskiem, lizanie po buzi, spanie na łyżeczkę pod kołderką, całowanki i inne takie.. a Mozaieczka.. nie chce miłości mojej, nie przychodzi, nie całuje..:( Ale wierzę że odwzajemniać zacznie.. czekam cierpliwie.., http://picasaweb.google.com/kalbarczyk.joanna2 tutaj w katalogu z kotami mam fotki Heniusia zobacz jak się kochaliśmy dopóki był z nami...:)
OdpowiedzUsuń