Byłam dzisiaj na prawdopodobnie (ale jak zawsze - nie na pewno;)) na ostatniej wizycie ciążowej.
Co mówi lekarz? - wszystko przygotowane do porodu. Wszystko!!!
Co mówi mąż? - trzymaj do 18stego marca - wtedy będziesz miała roczny macierzyński!!!
Co mówię ja? - wszystko od Tosi przecie zależy...
Walizka jeździ z nami na każde USG, na każde KTG, na każdą planowaną wizytę (...), śmieszne dla mnie to, bo z Szymkiem 39tc w nocy z piątku na sobotę (a może z soboty na niedzielę..??) odeszły mi wody, nadeszły skurcze i pojechaliśmy rodzić, a tutaj takie tam farmazony [!@#$%^&*(_!]
No nic, czekamy...
Zapodaję jeszcze kilka fot w jednopaku, autor: oczywiście Studio 180 stopni!!!
Asiu, trzymam kciuki, żebyś wytrzymała do 18.03:) I szczęśliwego rozwiązania Kochana:)Trzymam kciuki za całą Waszą Czwórkę:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńRównież Ci życzę żeby się udało z tym rocznym macierzyńskim. Ja mam termin dopiero na połowę maja, więc też na niego liczę :))
OdpowiedzUsuńKobieto jak Ty cudnie wyglądasz, prawdziwa sexy mama...gratuluję i trzymam kciukasy za Tosię. Śnieg przysypał niech jeszcze dziewczyna poczeka na tę prawdziwą wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Was, ale tylko jedną ręką, bo drugą za siostrę i jej Jasia, która też zaciska kolana i byle do 18-tego:) My mamy termin na lipiec,więc jeszcze spokojnie.
OdpowiedzUsuńjak zawsze pięknie wyszliście na zdjęciach
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
Ela:)