A prawidłowo tekst wypowiedziany przez moją mega wścibską sąsiadkę brzmiał: "a Szymon będzie miał braciszka, a ty nieeee". A wypowiedziany był do 2-letniego chłopca, syna Emilki, mojej sąsiadki, z którą to pani babcia - plotkarka od dawna nie rozmawia, a koniecznie chciała w jakiś sposób przekazać zasłyszaną plotkę;) Emilka ubawiła się okrutnie.. a ja wcale nie mniej;)
A nawiązując jeszcze do tytułu posta: na USG połówkowe poszłam do p dr Katarzyny Przygody, reklamującej swego czasu Laktacyd Femina (reklamę tą uznano za wyjątkowo irytującą;)). Stwierdziła, że na jej oko: dziewuszynka, ale nie raz i nie dwa natura płatała figla, tak więc z zakupami różowych kaftaników radziła się jeszcze wstrzymać:)
Cieszę się bardzo, tak samo bardzo jakbym się dowiedziała, że kruszynka, którą noszę pod sercem od 24 tygodni jest kolejną chłopaczynką!!!
Więcej zdjęć:
Superowo :) Dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńbosko:DDDDDDDDDDDd Buziaki dla Was:****
OdpowiedzUsuńOoo,,,Asieńko, gratuluję serdecznie, takie nowiny!:)Super, ale że tyle się ukrywałaś przed blogowymi siostrami...:)Wszystkiego dobrego dla całej Waszej rodziny,pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Ależ to piękna wiadomość :))) pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńGratuluję całym serduchem i życzę powodzenia na ten piękny czas, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle Extra, gratulacje!
OdpowiedzUsuńA Marek wiedział i nic mi nie powiedział, no!