Moja Tolka.
Moja miłość.
Moje spełnienie marzeń o córeczce.
Pół roku z foto mega - skrócie.
Tęsknie za nią przeraźliwie za każdym razem gdy jadę z Szymciem do szpitala.
I cieszę się niesamowicie za każdym razem gdy wracam.
Kocham Tolkę.
Kocham Szymcia.
Sens mojego życia.
Moje dzieci.
Przyczyna znaczej ilości moich siwych włosów.
Przyczyna mojej imponującej niedowagi (...)
Włosy się ufarbuje, waga wzrośnie i nie raz i nie dwa zatęsknię za tymi chwilami...
Za wieczornymi tańcami.
Za powtarzanymi bez końca wyznaniami miłosnymi.
Za przytulankami, mizniankami, noszenie na rękach.
Kocham, kocham, kocham (...)
Cudowna.....
OdpowiedzUsuńPrzecudna jest ta Tośka :) Zdrówka dla Szymka.Magdalena
OdpowiedzUsuńSama slodycz ;-*
OdpowiedzUsuńTosiulka, jak ona urosła! Śliczna dziewczynka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was z całego serca, dużo zdrówka, szczęścia dla Całej Waszej Rodzinki.
Ania
Śliczna Tosia! I jak już urosła :-)
OdpowiedzUsuń