Staramy się.. może nie codziennie, bo bym skłamała, ale w miarę możliwości często rowerowo spędzać czas. Zarówno w foteliku rowerowym, na bagażniku tatowego pojazdu jak i na własnej biegówce Szymon jest wniebowzięty!
Love it xxx
Tato, starczy już tej przerwy, dawaj, jeździmy dalej!!!!
O właśnie taaaaaak!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamo! Mamo! Zdjęcie, zdjęcie, zdjęcie!!!!
Proszę uprzejmie:*
A Totka na to.... ;)
Chcialabym zapytac jak sprawdza sie rowerek biegowy Szymka?czy nie niszczy podczas jazdy obuwia?
OdpowiedzUsuńSprawdza się rewelacyjnie, to najlepszy zakup EVER! Jedyne co jest drażniące to brak ogranicznika kierownika i często tylne kółko zbyt szybko się "kończy" przy Milly Mally. Na rower zawsze zakładane są buty podwórkowe, które niszczą się czy to w piaskownicy czy to właśnie na rowerku:) Pozdrawiam serdecznie!
Usuń