A portraits of my children, once week, every week, in 2015.
Cotygodniowe zdjęcia dzieciaków. Odsłona 23.
***
Szymek i Tosia - w opakowaniach kościołowych;)
(szybki look na buzie Tosi - czyż nie anioł???)
Zazwyczaj po ubraniu do wyjścia dzieciaki wybiegły na dwór i niejeden zając był zazwyczaj łapany.
Przebiegła matka wariatka postanowiła posadzić przed pudłem co by uniknąć w/w.
Ha! Ale super pomysł!!!!
I zdjęcie poniżej: tata miał ino chwilę przypilnować zanim nie zakluczę drzwi...
i szybki look na kolana;)
Można utytłać się w.. 20 sekund?
Można!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz